poniedziałek, 28 stycznia 2013

Wieniec cztery pory roku cz.7

   

   Kamień z serca... Od jakiegoś czasu nie stosuję linii pomocniczych i prawdę mówiąc miałem nieco obaw, że coś po drodze poszło nie tak i w efekcie finalnym wieniec może się nie "zamknąć", jednak wątpliwości okazały się niepotrzebne - wszytko przebiegło pomyślnie :). Jak widać na zdjęciach obrazek jest już praktycznie ukończony, pozostało jedynie kilka elementów. W międzyczasie zdecydowałem się na wykonanie tła stanowiącego nazwy pór roku. Tło zostanie wykonane techniką półkrzyżyków, tak aby nie było zbyt krzykliwe i nie przyćmiło wieńca. Poniżej aktualne zdjęcia.






poniedziałek, 21 stycznia 2013

Wieniec cztery pory roku cz.6




   No cóż, prędzej czy później musiał nadejść spadek formy i niestety zeszły tydzień nie należał do zbyt owocnych, przynajmniej jeśli chodzi o postęp prac. Mimo wszytko zamieszczam dosłownie parę zdjęć, chociaż tak naprawdę nie ma się czym chwalić ;). W dużej mierze przedstawiony fragment pozbawiony jest konturów, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Z tego co pamiętam do tej pory zdjęcia na moim blogu przedstawiały w pełni skończone fragmenty, tym razem jest inaczej. Pozdrawiam i mam nadzieję, że w tym tygodniu się zreflektuję.






niedziela, 13 stycznia 2013

Wieniec cztery pory roku cz.5

   

   Stało się już pewną tradycją, że w weekend zamieszczam kolejne zdjęcia. Dzisiaj kolejny fragment wieńca - lato. Tym razem kolorystyka z ciepłej jesiennej ferii brązów, żółcieni i pomarańczu przechodzi w żywe fiolety oraz gamę zieleni. Ciekawym akcentem jest też ważka, a czerwone wiśnie są z całą pewnością zwiastunem pełni lata :). Jak widać po lewej, po około miesiącu gotowe jest 2/3 pracy myślę, ze na początku lutego obrazek powinien być gotowy. 

Poniżej zdjęcie przedstawiające bardziej szczegółowo letni fragment wieńca:






niedziela, 6 stycznia 2013

Wieniec cztery pory roku cz.4

   


 Pierwszy wpis w tym roku zaczniemy od tematyki jesiennej. Prace nad wieńcem trwają już mniej więcej miesiąc, a efekty są zadowalające. Jak możemy zobaczyć po prawej to już praktycznie półmetek. Ciągle zastanawiam się nad wykonaniem półkrzyżykami napisów stanowiących tło (widziałem wersje haftu przedstawiające tylko wieniec, lub tak jak oryginalnie we wzorze z nazwami pór roku w tle), cóż na razie skłaniam się ku wersji z napisami, póki co ciągle jest to kwestia otwarta. Poniżej tradycyjnie już zamieszczam kilka zdjęć z postępów w ostatnim tygodniu. Jak widać zimę i jesień mam już za sobą następnym etapem będzie lato :)



Słonecznik i liść jeszcze bez kontrurów



Kolorystyka jesieni
Wreszcie ukończona wstążka