Wreszcie lub dopiero połowa... Na szczęście wystarczyło nici do ukończenia tego etapu - na pozostałe kwadraty trzeba domówić. Przy okazji będę domawiać muliny na nowy duży obrazek w tematyce botanicznej, ale nie z serii Veroniki Enginger, więcej szczegółów w następnym wpisie. Wracając jednak do samplera poniżej zamieszczam kolejne zdjęcia - nieskromnie powiem, że już robi wrażenie, a to dopiero połowa ;)
Przy okazji chciałem serdecznie podziękować za wszystkie komentarze, które są bardzo motywujące do dalszej pracy
nici: Madeira (jedwab) 811, 812
