piątek, 10 lutego 2017

Flores de Mayo - powrót


Dokładnie dzisiaj upływa rok od mojego ostatniego wpisu. Niestety muszę przyznać, że nieco zaniedbałem prowadzenie bloga, któremu wcześniej poświęcałem dużo czasu. Wiele czynników miało na to wpływ; przede wszystkim budowa domu, która nabrała tempa oraz fakt, że Flores de Mayo jest dużym wzorem i postęp prac nie jest tak spektakularny, żeby często zamieszczać zdjęcia. Mimo wspomnianego braku czasu na prowadzenie bloga, każdą wolną chwilę poświęcałem na wyszywanie - prawda jest taka, że chciałbym już zakończyć ten obraz i wreszcie zacząć coś mniejszego, gdzie efekt będzie szybszy. Jednak trzymając się tego o czym kiedyś już pisałem nie chcę rozpoczynać nowych wzorów, bo znając moje podejście to Flores de Mayo pójdzie w odstawkę i upłynie sporo czasu zanim do niego wrócę, a teraz jak znam symbole i jestem ze wszystkim na bieżąco wyszywanie idzie w miarę szybko i w związku z tym postanowiłem, że najpierw zakończę to co rozpocząłem. Tak więc dzisiaj właśnie przedstawiam Wam to co udało mi się zrobić w 2016 roku. Jak widać do końca pozostało już niewiele co jest dla mnie bardzo motywujące. Nie rozpisując się poniżej zamieszczam aktualne zdjęcia i mam nadzieję, że w roku 2017 wpisy na blogu będą pojawiały się bardziej systematycznie.


















Lewa strona haftu

Prawa strona haftu




36 komentarzy:

  1. Dlugo kazales na siebie czekac!! :-) Obraz jest wspanialy i juz malutki fragment zostal do konca. Te kwiaty sa jak zywe! Beda pieknie zdobic nowy dom. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesowity obraz!!! Super, ze wrociles! Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam z zachwytem kwiaty i samozaparcie dla tak ogromnej pracy:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno ktoś wspominał, że nie pokazujesz się na blogu! I objawiłeś się z pięknymi kwiatami. Już widać koniec tego cudeńka:)
    Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że nie dasz teraz tak długo czekać na kolejny wpis:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też czekałam na nowy wpis.Obraz już jest piękny, a po skończeniu braknie słów .liczę na podpowiedź jak umocować kanwe na wałeczkach warsztatu.pozdrawiam i życzę powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  6. O wczoraj wspominaliśmy na moim blogu o długiej ciszy tutaj i proszę:-):-)
    Bardzo się cieszę, że pojawił się nowy post.
    Gratuluję postępów w hafcie. ..kawał roboty widać w nim:-)
    Do końca juz faktycznie nie zostało dużo w porównaniu z tym co już zostało zrobione:-)
    Przy okazji dziękuję za dawny post o krosnie. ..pomógł mi bardzo w decyzji o jego planowanym zakupie.
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna praca, bardzo pracochłonny haft...ogromnie się cieszę z Twojego blogowego powrotu, pięknie haftujesz, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rok nieobecności ale najważniejsze, że w trakcie przybywało xxxx. Sam haft wygląda doskonale, pozazdrościć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również, tak jak Agata kierowałam się Twoim postem w podjęciu decyzji o zakupie krosna. Dziękuję za tak wnikliwą recenzję.
    Do końca obrazu zostało już niewiele i mam nadzieję, że niedługo będziemy mogły go podziwiać w pełnej krasie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja podziwiam Cię za parkowanie nitek:))ja bym w nich zginęła,dlatego nie robię żadnych kolosów:)))
    piękny ten obraz:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękny będzie haft-chylę czoła:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow ! Coś pięknego ! Ogrom pracy ! Podziwiam i czekam na końcowy efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziewczyny wspominały o braku postów i doczekałyśmy się. Postęp imponujący. Piękny haft.

    OdpowiedzUsuń
  14. Już się bałam, że zaniechałeś haftu, ale na szczęście tak się nie stało. Zachwycający wzór, podziwiam lewą stronę pracy, u mnie niestety lewa strona nigdy tak świetnie nie wygląda.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześlicznie, jestem oczarowana ! Pozdrawiam cieplutko i życze spokojnej nocy <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem zachwycona :) a ostatnio myślałam o twoim flores de mayo i kiedy go znow zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też nie mogłam się doczekać Twojego wpisu, bo obraz jest imponujący :) Już tak niewiele brakuje do upragnionego końca :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jej, nareszcie jesteś z powrotem! Już nie mogłam doczekać się, żeby zobaczyć postępy w Twoich kwiatach i ... warto było czekać :)
    Rozumiem Twoją chęć sięgnięcia po jakiś mały wzór, ale myślę, że jesteś stworzony do wyszywania kolosów - Twoje krzyzyki są idealnie równe, a lewa strona robótki wygląda lepiej niż prawa u nie jednej haftującej osoby :)
    Jak skończysz ten haft, to koniecznie pokaż nam zdjęcie na którym będziesz trzymał go w rękach - to bardzo dobrze pokazuje skalę przedsięwzięcia :)
    A i gratuluję budowy domu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Trochę mi brakowało Twoich postów, ale w końcu się doczekałam. Ten obraz jest przepiękny! DO końca już tak nie wiele zostało. Trzymam kciuki za budowę domu i szybkie zakończenie obrazu!
    Pozdrawiam !
    Ps. zapraszam na mojego bloga http://agdiablom.blogspot.com/.
    Obecnie wyszywam Envy i Portret (własny).

    OdpowiedzUsuń
  20. i się doczekałam.... piękny obraz.

    OdpowiedzUsuń
  21. Wow prawdziwy kolos, ale za to jaki piękny. Już mało Ci zostało, trzymam kciuki by jak najszybciej udało Ci się skończyć :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Obraz prezentuje się wspaniale :) Cieszę się, że wróciłeś ponieważ uwielbiam śledzić Twoje parkowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękny obraz, efekt będzie powalający! Podziwiam ogrom pracy, jaki musiałeś w niego włożyć!

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękna praca :)
    Powinien ją Pan zgłosić na VII Ogólnopolską Wystawę Haftu Krzyżykowego "Złota Igła 2017", która odbywa się w czerwcu w Łodzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa. Powiem, że zastanawiałem się nad tym, jednak najpierw muszę oprawić ten obraz, a w tym roku raczej nie zdążę, ale w przyszłym kto wie... :)

      Usuń
  25. zachwyt...czarująca praca, prawdziwe dzieło...pozdrawiam i trzymam kciuki za szybkie zakończenie tego pracochłonnego projektu...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem pełen uznania dla Twojej pracy. Bardzo podoba mi się ten delikatny, wiosenny motyw. Chciałabym mieć w domu fototapety z podobnymi kompozycjami.

    OdpowiedzUsuń
  27. Skończony??? Jestem bardzo ciekawa..

    OdpowiedzUsuń
  28. Taka cisza na blogu... a wierne czytelniczki czekają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie trochę tu spokojnie.., ale .... wkrótce mam nadzieję zacznie się dziać. Mam już nowy ambitny pomysł i niedługo Wam się nim pochwalę oraz przedstawię ukończony obraz Flores de mayo

      pozdrawiam

      Usuń
  29. it is here to get here for
    Digitizing for Embroidery into be here on to get here

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)