czwartek, 21 stycznia 2021

"Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki..."

   Pewnie wszyscy znają słowa: "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki", których autorem jest Heraklit z Efezu, człowiek który powiedział, że wszystko płynie, wszystko przemija. Często używa się tego powiedzenia chcąc wyrazić niechęć do zajmowania się czymś, czym już kiedyś ktoś się zajmował. Jednak prawdziwe przesłanie greckiego filozofa to "Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki" - rzeka nigdy nie jest taka sama, gdyż ciągle się zmienia, płynąc.

    Nie wiedziałem jak zacząć po tak długiej przerwie, wiele wody upłynęło jak to się zwykło mówić, od mojego ostatniego wpisu. Choć rzeka, czy w tym przypadku mój blog albo raczej ja sam się zmieniłem to jednak coś mnie tutaj przyciągnęło jak magnes. Myślę, że mimo iż trochę czasu trzeba poświęcić na pisanie dla Was to mimo wszytko warto. Wiele osób pytało mnie jak wygląda zakończony obraz Flores de Mayo i myślę, że skoro już zacząłem tutaj ten wzór to powinienem skończyć i pokazać Wam efekty. Ponadto chciałbym rozpocząć coś nowego, zdecydowanie większego, coś co będzie wymagało ode mnie ogromnej cierpliwości oraz zaangażowania -  mówię o kolejnym, znacznie większym obrazie z kolekcji Golden Kite, ale o tym napiszę w kolejnych postach. 


   Dzisiaj chciałem tylko napisać, że postanowiłem wejść ponownie do tej rzeki - chociaż pewnie będzie trochę inna, parę szczegółów pozmieniam na blogu. Powrót do Was będzie również dla mnie motywacją do systematycznej pracy. Chciałbym regularnie umieszczać wpisy z nowych projektów. Parę rzeczy również udało mi się zrobić podczas mojej nieobecności tutaj i o tym też później postaram się napisać. Tak więc póki co  mam nadzieję, że jeszcze ktoś tutaj zagląda i będę miał dla kogo pisać 


Następnym razem opublikuję zaległe zdjęcia z ukończonego już Flores de Mayo, a w najbliższej przyszłości uchylę rąbka tajemnicy dotyczącej mojego nowego projektu.

 

Tyle na dzisiaj i czekam na Was :)