Zaczęło się... Standardowo na początku rozplanowanie obrazka na kanwie za pomocą fastrygi (co 10 krzyżyków). Jednocześnie ułatwi to wyszywanie. Tym razem zrezygnowałem z robienia fastrygi na całej powierzchni obrazka - z dwóch powodów:
1. Za dużo roboty, wolę szybciej wyszywać :)
2. Niejednokrotnie trudno było później wypruć nitki po wykonaniu krzyżyków.
Tak więc pozostaję tylko przy ramce ewentulanie jakieś pomocnicze linie jak będzie taka potrzeba wykonam w przyszłości.
Poniżej perwsze krzyżyki:
Jak pewnie zauważyliście brzegi materiału zabezpieczyłem fastrygą na okrętkę. Metoda klejenia, którą zastosowałem w przypadku poprzedniego wzoru jest jednak o wiele lepsza i ją zdecydowanie polecam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)