Nareszcie koniec! Cóż następnym razem zanim porwę się na coś naprawdę dużego trzy razy to przemyślę. Prawdę mówiąc na jakiś czas wyleczyłem się z dużych haftów, a przede mną jeszcze pozostaje ukończenie Samplera Sampler Cove - Rhapsody in Red, gdzie zaledwie, jak do tej pory udało mi się wykonać 5/9 wzoru. Ale wracając do dalii, kilka słów podsumowania; Dahlia to chyba największy z moich dotychczas wykonanych obrazków (liczy ok 45.000 krzyżyków). Ukończenie tego haftu zajęło mi nieco ponad 2 miesiące. Obrazek wykonałem w standardzie czyli tkanina Zweigart 25ct przeznaczoną do Hardangera, za pomocą pojedynczej nici DMC ( łącznie ponad 100 kolorów). Ukończony obrazek ze względu na drobne krzyżyki jest niewielki i mierzy zaledwie 22 x 22 cm. Wkrótce postaram się go oprawić i jak tylko to nastąpi to na pewno wrzucę fotki, tymczasem jednak zdjęcia z jeszcze ciepłego, świeżo zdjętego z tamborka mojego ostatniego mini dzieła.
wkrótce powrócę do Rhapsody in Red, wreszcie zacznę działać na lnie z prawdziwego zdarzenia oraz porwę się na szydełko.
pozdrawiam
Pięknie wygląda! Ale masz w sobie cierpliwość żeby 1 nitką haftować i do tego 100 kolorów!Podziwiam....)
OdpowiedzUsuńPiękny, naprawdę piękny. Patrzę, patrzę i nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
piękny:)podziwiam:))
OdpowiedzUsuńGratulacje! Piękna dalia. Preferuję hafty na drobnej kanwie lub płółtnie.Moim zdaniem dopiero wtedy widać malowniczość haftu. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite dzieło, wymaga dużej cierpliwości! Pięknie wygląda, a wyobrażam sobie, że w realu haft jest powalający! Ciekawa jestem co to będzie się działo z tym szydełkiem...?
OdpowiedzUsuńPraca ciężka ale jaki efekt!! Piękna dalia i gdy odpoczniesz stwierdzisz, że warto było. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny obrazek :) Moje gratulacje.
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie dalia, wydaje sie bardziej jak fotografia niz wyszywana haftem, i w dodatku xxx.
OdpowiedzUsuńPiękna! A jakie malusie krzyżyki!
OdpowiedzUsuńWygląda absolutnie wspaniale! A jeszcze kiedy widzę ten rozmiar całkowity haftu i wielkość krzyżyków jestem pod ogromnym wrażeniem tego że 'ludziom się chce'.
OdpowiedzUsuńLudziu, haftuj dalej: piękne wzory wybierasz i wspaniale je interpretujesz. Wybór materiałów masz niezwykle odważny. Jak byłoby miło gdyby więcej hafciarek podążało tą drogą....
*haftujących
UsuńJest to tak piękne, że aż mi brakuje słów... Nawet nie wiesz jak się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga!!
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, efekt powalający. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja! Piękna dalia!
OdpowiedzUsuńCudowny haft! Gratuluje ukonczenia! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki za wszystkie komentarze, są bardzo motywujące - już jestem w połowie kolejnego kwadratu samplera za kilka dni wrzucę zdjęcia
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
100 kolorów, taka drobnica... chylę czoła!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny ten haft!!! Coś pięknego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
przepiękny haft :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity haft! Powaliła mnie wielkość krzyżyków, o mateńko! Teraz wstyd mi pokazać komukolwiek moje hafty na Aidzie, a już te na 14 ct to wydają się obciachem totalnym... Jestem zachwycona Twoimi pracami. Chyba zaopatrzę się w lupę lub lepiej lunetę astronomiczną i też spróbuję takiej drobnicy. Fantastyczna ta dalia!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała praca-kwiat wygląda jak żywy.
OdpowiedzUsuń