No cóż, prędzej czy później musiał nadejść spadek formy i niestety zeszły tydzień nie należał do zbyt owocnych, przynajmniej jeśli chodzi o postęp prac. Mimo wszytko zamieszczam dosłownie parę zdjęć, chociaż tak naprawdę nie ma się czym chwalić ;). W dużej mierze przedstawiony fragment pozbawiony jest konturów, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Z tego co pamiętam do tej pory zdjęcia na moim blogu przedstawiały w pełni skończone fragmenty, tym razem jest inaczej. Pozdrawiam i mam nadzieję, że w tym tygodniu się zreflektuję.
Jest piękny! Jaką ma średnicę bo wygląda na dość duży?Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom jest niewielki, z powodu użycia drobnej kanwy 25". Wymiary obrazka wynoszą 25 x 25 cm liczone względem czarnej fastrygi.
OdpowiedzUsuń